"Pajączkami" nazywa się popularnie poszerzenia drobnych naczyń śródskórnych, a w nomenklaturze medycznej są to teleangiektazje i wenulektazje.

Występowanie izolowanych teleagiektazji często jest dla chorych problemem estetycznym. Skarżą się na nie zwłaszcza kobiety, presja kultu urody wyraźnie pogarsza ich samoocenę i komfort psychiczny, co sprawia, że teleangiektazje są nie tylko problemem kosmetologicznym, ale i medycznym.

U niektórych chorych zmiany te powodują dolegliwości bólowe, głównie wtedy, gdy są umiejscowione w dołach podkolanowych. Ze względu na częste współistnienie teleangiektazji z innymi patologiami układ żylnego należy wykonać diagnostykę USG Doppler układu żylnego. Jednym z pierwszych objawów przewlekłej niewydolności żylnej jest poszerzenie sieci żył w warstwie podbrodawkowatej skóry.

Wenulektazje (żyły siatkowate) są żyłami leżącymi w tkance podskórnej, mają zwykle niewielką średnicę, a ich układ przypomina sieć rybacką. Do 70% kobiet pomiędzy 18 a 39 rokiem życia cierpi na „pajączki”.

Leczenie chorych z teleangiektazjami jest objawowe i ukierunkowane na uzyskanie korzystnego efektu estetycznego.

W mojej praktyce stosuję obliterację laserową przy użyciu lasera diodowego o długości fali 940 nm. Działanie wysokoenergetycznego lasera Salsa 120 firmy Metrum o mocy 120 W i krótki czas impulsu 0,1 ms pozwala na głęboką penetrację lasera do światła naczynia bez uszkodzenia termicznego skóry. Podczas zabiegu dodatkowo skóra jest chłodzona za pomocą aparatu Cryo-T Cooler jako profilaktyki przeciwbólowej, przeciwobrzękowej i przeciwprzebarwieniowej.

Najbardziej rozpowszechnioną metodą leczenia teleangiektazji jest mikroskleroterapia. Polega ona na podawaniu do światła naczynia substancji powodującej zamykanie naczynia. Leki podaje się do światła naczynia specjalnie cienką igłą przy użyciu podświetlacza lub USG z użyciem sondy liniowej o wysokiej częstotliwości. Po zabiegu powinna być stosowana pończocha o stopniowanej kompresji.

Żylakami nazywamy trwałe, ograniczone rozszerzenia żył powierzchownych widoczne pod skórą jako balonowate uwypuklenia.

Z powodu żylaków kończyn dolnych cierpi około 20 – 50 % dorosłej populacji. Przyczyny powstawania żylaków kończyn dolnych nie zostały do końca wyjaśnione.

Przyjmuje się, że etiopatogeneza żylaków jest wieloczynnikowa, a najważniejszą rolę w ich powstawaniu i powiększaniu się odgrywa niewydolność zastawek żylnych oraz wrodzone lub nabyte osłabienie ściany żył, wywołane zmniejszeniem ilości elementów podporowych. Powstawaniu i powiększaniu żylaków sprzyja długotrwałe przebywanie w pozycji stojącej i siedzącej, przebycie zakrzepicy żył powierzchownych lub głębokich, liczne ciąże, podeszły wiek, zaparcia, uporczywy kaszel i otyłość.

Niewielki żylaki w początkowym okresie choroby nie wywołują żadnych dolegliwości, a chorzy zgłaszają się do chirurga z powodów estetycznych.

W miarę postępu choroby pojawiają się: uczucie ciężkości nóg i uczucie zmęczenia nóg, obrzęk stóp i goleni, bóle kończyn, przebarwienia skóry i owrzodzenia na podudziach. Następstwem nieleczonych żylaków kończyn dolnych jest zwykle przewlekła niewydolność żylna mogąca doprowadzić do powstania znacznych obrzęków, zmian troficznych i owrzodzeń goleni.

Umów się na wizytę

601 39 29 86

gabinet@chirurgia-jozefiak.pl

Sprawdź mapę dojazdu